Witam!
Jestem osobą uzależnioną od nie wydawania pieniędzy :D Uwielbiam sznupać w lumpeksach, kupować na targach staroci i przerabiać coś sama.:)
Tak tez się stało z moimi krzesłami kuchennymi.
Przed:
Materiał kupiłam w "butiku" za 2 zł:)
Krzesła po przemianie. Jeszcze trzeba je troszkę zeszlifować i będą ekstra
Solniczka i pieprzniczka kupiona na targu staroci za 1zł!
Miseczka, która idealnie pasuje do mojego dzbanka została zakupiona za parę groszy, a kryształowa patera za 10zł. Ze starego słoiczka zrobiłam sobie cukierniczkę.
Wczorajszy spacer zaowocował bukiecikiem z rumianku, dziewanny,biedrzeńca, chabrów , który później zostanie zasuszony. Udało mi się skorzystać wczoraj z pięknej pogody i pospacerować po polach w poszukiwaniu przyszłej wymarzonej działki, na razie nic nie przykuło mojej uwagi. Dzisiaj już pogoda paskuda i nie zapowiada się w najbliższym czasie na zmiany:(
Pozdrawiam i idę kombinować z lampionami w pokoju:)
super pomysły, mnie też najbardziej cieszą takie wyszperane za grosze przedmioty. i stół piękny :)
OdpowiedzUsuń