Ależ się zaszyłam..Jak patrzę teraz na Wasze blogi to aż mi wstyd!Ciężko mi było po przerwie zacząć znowu pisać. A tak mi tego brakowało...Co się wydarzyło hmmm a no ogrzewanie zrobione,czyli najgorsze za nami:) Teraz tylko kafelki i oczekiwanie na nowe mebelki do kuchni! Powoli realizuję swoje cele z listy postanowień noworocznych i jestem bardzo z siebie dumna:)W między czasie pracowałam, robiłam zamówienia na aniołki no i chorowałam no bo jak to tak:) Bez choroby na Wiosnę? Okno w kuchni otwarte, ptaszki śpiewają, słonko świeci Koty się marcują bo w nocy spać się nie da..więc muszę stwierdzić, że mamy wiosnę!:) !
Wino ryżowe już nastawione, pracuje ładnie a ja czekam z niecierpliwością na efekt:)
O tej porze dnia może nie wypada pokazywać takiego negliżu..ale muszę! żeby nie było, ż tylko lepię anioły to przedstawiam Państwu Mućkę o imieniu..Rubela:)
Życzę Wam udanej niedzieli a dzisiaj to koniecznie na spacer WON!
Witaj po przerwie
OdpowiedzUsuńWino ryżowe też bardzo lubie :)
Aniołki słodkie.
Pozdrawiam
Kasia
Ja to jeszcze czekam z tym spacerem na to zapowiadane słońce, którego u mnie na razie nie widać. Krowa jajcarska ;o) aniołki słodkie ;o)
OdpowiedzUsuńhmm nigdy nie piłam wina ryżowego...
Pozdrawiam!
aniołki przepiękne, a krówka .... brak słów :) rewelacja, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZAINTRYGOWAŁAŚ MNIE TYM WINEM RYZOWYM;-))))ANIOŁECZKI SLICZNE!!!
OdpowiedzUsuńPiękne aniołeczki:)Miło że wróciłaś - przyznałam Ci wyróżnienie, kobieto zapracowana zasłużyłaś :))))))))))))Winko ryżowe znam;)Krówka jest przezabawna:)
OdpowiedzUsuńsuper aniołeczki no tęskniłam za nowym wpisem
OdpowiedzUsuńNiech-----------dzisiaj----słoneczko i dużo radości-
na Twoim profilu-------z humorem zagości---
życzę miłego---cudownego-popołudnia--
******POZDRAWIAM*******
****SERDECZNIE*** Agata
Aniołki są super, jak zawsze. A krowia ramka... no cóż... jestem zachwycona! Nie wypada powiedzieć, że jest z jajem, więc muszę napisać, że jest po prostu z cycem! Świetna :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Aniołki ekstra:) fajnie że jesteś z Nami po dłuższej przerwie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniołki śliczne, mućka też, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńale wymionka ;D Rubela mnie oczarowała ;)
OdpowiedzUsuńJak dobrze ,że wróciłaś, bardzo lubię do Ciebie zaglądać.Wiem co to remont,ale zawsze kiedyś się skończy to pomaga przetrwać.Pozdrawiam tak pięknie jak Twoje ptaszki
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę, będę tutaj częstym gościem, bo masz ciekawe pomysły, pozdrawiam:))))
OdpowiedzUsuńJak miło, że wróciłaś Kochana! Piękne Aniołki a krówka z ogromnym(fajnym) ... no cycem!
OdpowiedzUsuńjak smakuje takie wino ryżowe?
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś zamieścisz pościk z instrukcją jak je zrobic ;)
?
Pozdrawiam