maja 01, 2012
Majówka remontowa:)
Witam serdecznie w ten piękny majowy poranek. Nie dla każdego wolny do pracy bo zaraz bierzemy się za remont pokoju ale najpierw pokażę kawałeczek kuchni która co chwilę przechodzi metamorfozę:)
Aukuku! Przyłapana na przysypianiu:)
Cooo? Ja? Ja nie śpię!
Pozdrawiam:)
Dodatek fioletu dodał i tak przytulnej kuchni świeżości i blasku.Jeszcze remont w pokoju to na prawdę duże wyzwanie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKotek cudo, fiolet bardzo ciekawy, kuchnia dzięki niemu taka wiosenna, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńwiększość dzisiaj cokolwiek robi ... ja czekam na wieczór by zaliczyć ogród bo teraz jest za gorąco
OdpowiedzUsuńUlala jak pięknie u Ciebie. Kociak uroczy :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
K.
Witam z uśmiechem bajecznie, Pozdrawiam Ciebie serdecznie, Tak mi miło i przyjemnie Kiedy wpadasz do mnie codziennie, Radość w sercu mym malujesz I za to Ci serdecznie Dziękuję.
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię metamorfozy w kuchni i w innych pomieszczeniach. Zwłaszcza podglądać u kogoś, bo u mnie aktualnie ciężko cokolwiek zmienić... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam metamorfozy. Kuchnia wygląda wspaniale i są moje ulubione kwiatuszki:) Super kociak!
OdpowiedzUsuńCałusy!
przytulnie tam u Ciebie, mi też majówka upłynęła remontowo. Ciekawy akcent kolorystyczny na ścianie:)
OdpowiedzUsuńmój kiciuś na początku remontu szal, wielkie folie były dla niego impulsem do zabawy, już po minucie od założenia były porwane:)
Hahaha no tak czy jest coś piękniejszego dla kota niż folia i pudełka?:)
Usuń