No to chyba już rekord od kiedy mnie tutaj nie było. Ale zamówienia komunijne dały mi wycisk. Wracają z pracy do pracy ledwo co na oczy widziałam. Na szczęście lato już wisi w powietrzu, pogoda piękna to i odpoczynek mi sie należy. Jak się zabrałam do odpoczynku to ..się rozchorowałam. Więc nie ma to jak weekend w domu gdy za oknem słonko...Ale nie ma tego złego..mam teraz czas, żeby poodwiedzać Wasze blogi aż mi wstyd tak dawno mnie nie było.
Przedstawiam, kolekcję letnią hihi
Pozdrawiam i wracam do łóżka...
Świetne aniołki w rameczkach:)
OdpowiedzUsuńwitaj Kochana! Przesłodkie aniołki:)mają takie radosne oczęta:)))
OdpowiedzUsuńCałusy ogromne, wracaj szybciutko do zdrowia:*
Śliczne słodziaki!!!! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają prześlicznie :) Fajnie wychodzą Ci buźki - przesympatyczne!
OdpowiedzUsuńZ nami długo byś nie wytrzymała kochana pod jednym dachem hehe :) Mimio wszystko zawsze zapraszam...
OdpowiedzUsuńBuziaki
K.
Słonko już mocniej świeci,
OdpowiedzUsuńcieszą się z tego nie tylko dzieci.
Cała przyroda się raduje,
radosną pieśń chór ptaków wyśpiewuje.
Życzę dużo ciepełka i słoneczka
na calutki dzionek:))
Ale piekne anioleczki:)Cudenka:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń