Poranek przywitał nas mgłą, deszczem, chłodem, zatkanym uchem i katarem:) Ale humor jak najbardziej mi dopisuje! Dzisiaj jest nasza rocznica poznania z moim TŻ, a już albo dopiero za rok będziemy sobie ślubować:) A więc winietki ( - moje pierwsze w życiu ) powstały wczoraj wieczorem. Troszkę było roboty z przyklejaniem koronki na 50 sztukach..Ale ogólnie przyjemna praca, chyba zacznę próbować sił w papierkowej robocie:)
A co do lampy..jak wiecie, nie lubię wyrzucać butelek, słoików itp, więc jak winko się skończyło to nie mogłam wyrzucić pięknej zgrabnej zielonej butelki:) Zaraz wpadłam na pomysł jak ją wykorzystać. Wsadziłam do środka lampki choinkowe i ta dan! lampka gotowa. Wieczorem daje piękne przyjemne światełko:)
Dziękuje za miłe komentarze, ciesze się, że zaglądacie do mnie czasem:)
świetny pomysł z tą butlą.. a winietki wyszły bardzo ładne!
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana:)
UsuńO KURCZE LAMPKA REWELACYJNA:) całusy;*
OdpowiedzUsuńDziękuję Grodziu:)
Usuńpomysłowa :)
OdpowiedzUsuńwinietki są śliczne:) świetny użytek ze zwykłej butelki:) Super pomysł, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że napisałaś mi dziś komentarz, bo sama pewnie bym do Ciebie nie trafiła! A z przyjemnością oglądam Twoje prace :))
OdpowiedzUsuńA ja z przyjemnością czytam Twoje posty!:)
UsuńWinietki śliczne, a lampa-genialna!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
MZ
Lampka super!!!
OdpowiedzUsuńWinietki bardzo ładne.
dziękuję:)
UsuńŚwietny pomysł z lampą. Warty wykorzystania.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i pozdrawiam
*♥*
OdpowiedzUsuńWinietki piękne, ale lampka mnie powaliła! Rewelacyjny pomysł:)
OdpowiedzUsuńdziękuję za uznanie:)
UsuńO jaka pomysłowa lampka Ci wyszła.
OdpowiedzUsuńWinietki rzecz obowiązkowa na weselu. Zawsze potem tylko problem żeby dobrze wszystkich usadzić ;)
Buziaki
K.
to ja wiercę dziury w butelkach...a tu tak można świetnie lampkę zrobić!!!!! brawo!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPowaliłaś mnie tymi lampkami w butelce. Uwielbiam "dekupażować " sobie z butelkami i w sumie nie widziałam co z nimi potem robić...teraz już wiem...dziekuję!!!
OdpowiedzUsuńMam podobne doświadczenie z lampkami choinkowymi. Napiszę o nim u siebie. =)
OdpowiedzUsuńlampa magiczna!!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńLampka rewelacyjna, winietki piękne:)
OdpowiedzUsuńŚlę ciepłe wrześniowe pozdrowienia z uśmiechem serca*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Fajny pomysł z tą lampką. Gdzie są moje światełka?? Spokojnie jeszcze miesiąc i sobie kupię ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. :) Efektownie to wygląda. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe odwiedziny. :)
OdpowiedzUsuń