Ostatnio takie oto anioły wyfrunęły z mojego piekarnika. Wyczekują na sezon śluby aby podziękować bliskim lub zostać pamiątką z tego wyjątkowego dnia:)
A teraz chwalę się:) Dostałam paczkę od Esophie ! Cudowny fartuszek, który stał się częścią mojego stroju podczas moich maso solnych wypieków:)
Oraz śliczny futerał i przydasie:)
Super nie? Dziękuję bardzo!!:) Przypominam o moim Candy pozdrawiam!!
po prostu uwielbiam Twoje anioły:) A te sąpiękne jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńMój grzecznie już sobie wisi w swojej ramce:)
super do mnie tez doszły podobne cukierasy :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jakie piękne anioły :)
OdpowiedzUsuńPrezenty cudowne.
Przepiękne anioły! :) Same śliczności też dostałaś :)
OdpowiedzUsuńNo candy superowe i anioły takie gustowne:)
OdpowiedzUsuńCudowne anioły:) Będzie wspaniały prezent:)
OdpowiedzUsuńPiękne zakochańce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
bardzo fajne parki aniołkowe jak dla mnie kapitalny prezent dla kogoś na ślub.Na pewno będzie ładniejszą pamiątką niż jakieś kupne badziewia albo kwiaty które zaraz uschną ^^ I gratuluje ślicznych prezentów należały się ^^
OdpowiedzUsuńCudownie musi byc dostac taki prezent w najpiękniejszym dniu swojego zycia :)
OdpowiedzUsuńświetne pary:)fajne prezenty, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że drobiazgi się podobają:-)))) pozdrawiam serdecznie!!!!
OdpowiedzUsuńFantastyczne aniołki
OdpowiedzUsuńO jakie fantastyczne Anioły!!! śliczne!! :)
OdpowiedzUsuńŚlieczne anioły. W ogóle piękne prace tworzysz:) Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńAsia
Te ślubne anioły są bardzo udane,nie zagrzeją u Ciebie za długo miejsca
OdpowiedzUsuńFajne aniołki. Teraz dużo uwagi Młoda Para przywiązuje do ozdób sali weselnej. I na szczęście nie są to już byle jakie ozdoby ale rękodzielnicze.
OdpowiedzUsuńAnioły sa cudowne !!Będą dla kogos wspaniała pamiątką :)
OdpowiedzUsuńooo... śliczne są!!! To ostatnie zdjęcie jest genialne!! :D
OdpowiedzUsuńSłodkie są :)
OdpowiedzUsuńpiękne :) bardzo ciekawe są i urocze
OdpowiedzUsuńPiękne anioły, chyba sama się skuszę i w końcu ulepię stojącego anioła,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
To u Ciebie anioły mieszkają w piekarniku??? A mnie zawsze tłumaczyli,ze w niebie:)Jesteś cudotwórczynią,wszystkie te pary są wyjątkowe! Fartuch to dla Ciebie wymarzony prezent!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie :D
OdpowiedzUsuńhandmadepati.blogspot.com
Pozdrawiam, Patrycja
Witaj,
OdpowiedzUsuńWpadłam tutaj przez przypadek dzięki KaoriArt.
Wiesz co Ci powiem? Jestem oczarowana !
Cudowne rzeczy robisz i aż skręca mnie by zrobić to samo:)
Trzymaj się cieplutko :)
Ty to zawsze coś fajnego wymyślisz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
K.
Jestem zdumiona ponieważ jeszcze nigdy nie widziałam tildowych aniołków z piekarnika:} a te są świetne:}
OdpowiedzUsuńUrocze :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prace, dla kogoś kto ceni sobie oryginalność będą idealne!
OdpowiedzUsuńA czym wypełnony jest środek tych tildowych aniołków?:>
OdpowiedzUsuńNiczym same ciasto:)
Usuń