O taki pomysł miałam, żeby zafarbować jajka bibułą- a co!:) Pomyślałam, skoro bibuła tak farbuje to może by i jajka?...No i się udało! Mocne wyraziste kolory. - Zwykła marszczona bibuła, dodałam troszkę octu i wydmuszki, wszystko gotowałam przez ok 15 minut w wodzie.
Tym samym sposobem zafarbowałam moje wydmuszkowe świeczki. Warto czasem zaryzykować:)
Miłego weekendu!
a ja się w tym roku nie wybije z ozdobami na święta wielkanocne.... jakoś jajka mnie nie ciągną, myślę powoli o Dniu Matki :)
OdpowiedzUsuńchociaż znam tą metodę farbowania :) skuteczna jest :):))
OdpowiedzUsuńJa wpadłam na to przypadkiem, jak poplamiłam sobie stolik mokra bibułą:)
UsuńSuper pomysł ! Ja to zawsze w łupinach cebuli białej lub czerwonej farbuje :)
OdpowiedzUsuńI można bezpiecznie wszamać takie jajko:)Z bibuła nie wiem jak jest bo tylko wydmuchy farbuję:)
Usuńmnie tylko intrygują kolory - bibuła jest żółta, niebieska, zielona i czerwona a jajka czerwone, niebieskie i ... fioletowe?? a co się stało z żółtym i zielonym?
OdpowiedzUsuńto pomarańczowy,niebieski,i fioletowy- zielony popękał i nie pokazałam, Tu są przykładowe kolory z ostatniej notki...
UsuńSuper pomysł:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper pomysł !!!
OdpowiedzUsuńmiłego wieczoru :)
ekstra wyszły! a ja wczoraj męczyłam się z malowaniem ich akrylami;p i nie da się ich tak pomalować jednolicie także muszę wypróbować Twojej metody :)
OdpowiedzUsuńO tym, że krepina farbuje dowiedziałam się gdy mój młodszy brak wiele lat temu wrócił z kolonii z czerwonymi włosami ;))
OdpowiedzUsuńA to historia, pewnie ciężko było zmyć:)
UsuńSuper - jakie intensywne kolory.
OdpowiedzUsuńPomysł ze świeczkami świetny.
Fantastyczny pomysł z bibułą, a jakie piękne kolory wychodzą:)
OdpowiedzUsuńBibuła z Tesco za parę groszy:)
UsuńTo prawda,barwniki w bibule są tam mocne,że farbują wszystko co popadnie.Świetny pomysł, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńooo bibule nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńdzięki
Fajne,mocne kolorki wyszły:)
OdpowiedzUsuńjaki prosty odlotowy pomysł! efekt bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńnadrobiłam zaległości na twoim blogu, zajączki są extra i te z serwtek i te ręcznikowe:)
fajny banerek, poczułam wiosnę na twoim blogu.
ściskam*
Oooo nie sądziłam że bibuała ma tak silny barwnik:)
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie juz pieknie Światecznie!!
OdpowiedzUsuńSuper pomysl!
Pozdrawiam Serdecznie!
http://www.robutkowadolina.blogspot.com/
Super pomysł ! Fajny efekt ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło ! Piękne kolory! Chyba też tak spróbuję :D
OdpowiedzUsuńO, nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy, że bibuła może być taka praktyczna;-)
OdpowiedzUsuńale będę miała jajka w tym roku :D
OdpowiedzUsuń