No to co się za oknem dzieje to jest straszne, wczoraj jak zobaczyłam tyle śniegu to mi się płakać zachciało. W parku widziałam już śliczne przebiśniegi, a już dzisiaj sobie śpią pod grubą warstwa śniegu. Wiem, ze to dopiero marzec i nie powinno mnie to dziwić no ale ile można :d W domu mam już zielono i przywołuję wiosnę tylko, że ona ma mnie chyba w czterech literach:)
Rzeżucha rośnie w moich ukochanych słoikach.
W niedzielę na moim stole zagościła chałka
Ten wianuszek możecie wygrać w moim Candy, losowanie w niedzielę
Pozdrawiam i nie dajcie się zimie!
daj tej rzeżuchy troszkę to mnie może pokrzepi :)))
OdpowiedzUsuńfajnie migawki :)
pozdrawiam
a tutaj jak zawsze wiosennie:)
OdpowiedzUsuńrzeżucha w słoikach świetna sprawa i dodatkowo super wygląda :) u mnie niestety również śnieżnie i ciągle pada:( śniegu już mam serdecznie dosyć i odśnieżania również ;/
OdpowiedzUsuńsuper pomysł:) pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie wiosennie u Ciebie! A ja własnie szukam pomysłów jak oryginalnie w tym roku posiać rzezuchę :-)
OdpowiedzUsuńzasiałam też w wydmuszkach pokaże przy okazji:)
UsuńLecę do kuchni i bezczelnie skopiuję Twój pomysł,bo jest super!!!Dawaj te wydmuszki!!!Pokaż koniecznie:)
OdpowiedzUsuńPokażę następnym razem:)
UsuńPięknie wygląda rzeżucha w słoiku. Świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńJa się zagapiłam i żezuchy nie posiałam niestety, ale może jeszcze sie zaopatrzę hihi :D
OdpowiedzUsuńJeszcze zdąży wyrosnąć:) siej siej!
UsuńŚwietny pomysł-Twoje słoiczki wyglądają niezwykle dekoracyjnie:)
OdpowiedzUsuńJa siałam dziś, choć troszkę inaczej:D
No własnie widzę, ale zaszalałaś!
UsuńBardzo fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńMi spodobał się wianek z mchu, którego kawałek pokazałaś:)
Mozna go wygrać w Candy:)
UsuńUwielbiam rzeżuchę :)
OdpowiedzUsuńTeż już marzę o wiośnie... a tu nic...
pada śnieg, pada śnieg....
Mam prośbę, zagłosujesz na mojego pieska?
Dżala nr 7
http://klubkotajasna8.blogspot.com/2013/03/gosujemy-konkurs-marzec-2013.html
Oczywiście!:)
UsuńTo odczucia co do śniegu miałyśmy podobne, też mi się płakać chciało :) U mnie też rzeżucha już zawitała do domu :)
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej ta rzeżucha jest zielona...
UsuńUrzekła mnie rzeżucha w słoiczku, po prostu wygląda bosko, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńteż zasiałam w końcu rzezuchę, nie w słoiczkach co prawda ale jest!
OdpowiedzUsuńcałuski
Śliczna dekoracja:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńZe słoików już parę rzeczy wyczarowałam ale rzeżuchy nie sadziłam. wygląda bajecznie, pozwolisz, że też sobie zasadzimy w słoiczkach?
OdpowiedzUsuńNo a czemu nie:d
UsuńJakie proste ale jakie efektowne. Mam na myśli rzeżuchę w słoiku. Muszę wypróbować. A może też w jakiejś fikuśnej butelce? Jutro przymiarka:)
OdpowiedzUsuńpiękna rzerzucha choć mnie się te pastelowe pisanki najbardziej podobają ide zobaczyć czy się na candy zapisałam
OdpowiedzUsuńa ja w słoiku hoduję kielki :)
OdpowiedzUsuńrzezuszkę lubie z filizanki ;)
świetny rzerzuszkowy pomysł!
OdpowiedzUsuńI śliczne fotki!
A właśnie mnie wzięło aby zasiać rzeżuchę. A w słoiku wygląda po prostu pięknie.
OdpowiedzUsuń