Jaki gips najlepszy? Moim zdaniem ceramiczny, jest śnieżnobiały, tani i szybko schnie.Do kupienia na allegro w woreczkach 2 kg.
Gips zawsze dodajemy do wody nie na odwrót! Proporcje to 2:1 (2 szklanki gipsu ) Ale zawsze dosypuję na oko, aby powstała konsystencja troszkę rzadsza niż śmietana. Mieszamy delikatnie, żeby nie napowietrzyć masy, bo potem będziemy mieć brzydkie bąbelki na aniołkach. Dokładnie wymieszany gips przelewamy do foremek. Cena foremki ok 20 zł na allegro. Możemy dodać metalowe spinacze lub sznureczki, jeśli chcemy aby aniołki wsiały na choince:) Wyciągamy aniołki jak gips całkiem wyschnie (przewracamy foremkę na ręcznik i delikatnie klepiemy) zazwyczaj po 2 h już jest dość twardy ale idealna biel uzyskuje po 24h. Wtedy możemy malować aniołki farbami. Polecam akryle ale każde inne będą super:)
Jeśli aniołki nam się łamią przy wyciąganiu to albo gips nie jest suchy albo naszą foremkę musimy posmarować czymś. Polecam na palec krople żelu do mycia, mydła w płynie itp i troszkę rozsmarować po foremkach.:)
najbardziej podobają mi się takie białe, niemalowane:)
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te aniołki :) niestety nie pocieszę te ze skrzydełkami rzadko w całości wychodzą, jak tylko trochę twardnieją wyjmuję z foremki. Pozdrawiam i życzę dużo cierpliwości do foremek :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te aniołki:) niestety nie pocieszę, te najbardziej skrzydlate rzadko wychodzą w całości. Pozdrawiam i życzę dużo cierpliwości do foremek.
OdpowiedzUsuńmi ładnie wychodzą:) Na początku się łamały, ale myślę, że do gipsy trzeba się przyzwyczaić:)
UsuńIle szt wychodzi z 1 kg gipsu?
UsuńSą piękne !
OdpowiedzUsuńŚliczne, podziwiam! Dziękuję za instrukcje, muszę coś takiego wypróbowac bo nigdy nie robiłam z gipsu, a wyglądają naprawdę pięknie.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się niezmiennie wszystkie Twoje aniołki, a już do gipsu to mam szczególny sentyment:)
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu zebrałam u siebie to wszystko, co wiem o gipsie, a do czego doszłam metodą prób i błędów, o tu http://przeplatanekolorami.blogspot.com/2013/07/gipsowe-diy-czyli-jak-sie-bawie.html może komuś się to przyda:)
Pozdrawiam serdecznie i kończąc- gratuluję Wioletko, bo jeszcze nie miałam chyba okazji życzyć Ci szczęścia na początku nowej życiowej drogi:)
Dziękuję! I zapraszam po więcej informacji na temat gipsu do Madelinki kochani!:)
UsuńBardzo dziękuję za szybki kursik i cenne rady:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jak ja dawno nie odlewałam... Oj wrócić czas :) Ja używam stomatologicznego jest najtańszy a bilutki i odporny. Aniołki ślicznośći
OdpowiedzUsuńPrzecudne!
OdpowiedzUsuńŚliczne są te aniołki:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńśliczne :)))
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że opisałaś jak je zrobić. Aniołki są śliczne a na choince to pewnie wyglądają super:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te Aniołki ;)
OdpowiedzUsuńpiękne aniołki ;)
OdpowiedzUsuń