Składniki:
ziemniaki
przyprawy- sól świąteczna
olej, oliwa
papier do pieczenia
mandolina, nóż, pędzelek
Ziemniaczki wyszorowane razem ze skórką kroimy na mandolinie. Jeśli jej nie macie kroimy cieniutko nożem. Układamy na papierze do pieczenia i smarujemy pędzelkiem z oliwą lub masłem. Posypujemy przyprawami. Ja użyłam mojej soli świątecznej przepis TUTAJ piekę w 180 stopniach przez ok 5 minut- zależy od grubości ziemniaczka Smacznego!
Znakomity pomysł, na pewno skorzystam.
OdpowiedzUsuńmmm.. wygladają pysznie !! tez muszę kiedyś spróbować zrobić własne chipsy, fajny pomysł. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńo jejuuuuuu ale mi smaka narobiłaś!!!
OdpowiedzUsuńZdjęcia zachęcające, ale ja po świątecznym żerowaniu muszę odpocząć;-) Udało mi się zmobilizować i wsiąść na rowerek treningowy (taka dumna, dwa razy usiadła i się chwali;-) ) Dla usprawiedliwienia powiem, że dzisiaj też usiądę i pojadę w siną dal nie ruszając z miejsca;-) Miłego dnia Wioluś:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis. W sylwestra spróbuję :)
OdpowiedzUsuńTo cos dla mojego meza,uwielbia takie czipsy:)
OdpowiedzUsuńSmakowity post- dzięki!
OdpowiedzUsuńPamiętam, że w kuchni mieliśmy taki piec, na którym można było położyć plasterki ziemniaków i je upiec. Bardzo je lubiłam:)
OdpowiedzUsuńDziękuje za przepis:) już sobie zapisuję i wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńPomysł, szybki ,prosty a co za tym idzie świetny. Szczęśliwego Nowego 2014 Roku, dużo pomysłów i realizacji.
OdpowiedzUsuńooo zrobię je na pewno!
OdpowiedzUsuńdzięki