Moje wiszą w kuchni na półce:) PS. taką foremkę dostaniecie w sklepie Ikea w zestawie za 9,99 zł:)
grudnia 10, 2013
Reniferki z masy solnej
Kochani poczyniłam renifery z masy solnej. Jedną masę zabarwiłam czerwoną farbką- sporą ilość farbki rozpuszczam w wodzie, którą podlewam masę. Sami dodacie tyle ile uważacie- zależy od farbki. Renifery suszyłam w bardzo niskiej temperaturze aby nie przypalić zabarwionej masy. Ok 70 stopni aż stwardnieją:)
Moje wiszą w kuchni na półce:) PS. taką foremkę dostaniecie w sklepie Ikea w zestawie za 9,99 zł:)
Moje wiszą w kuchni na półce:) PS. taką foremkę dostaniecie w sklepie Ikea w zestawie za 9,99 zł:)
cudeńka:)
OdpowiedzUsuńPierniki z masy solnej u mnie już na blogu, mam takie foremki ale nie przyszło mi do głowy że będą taka dekoracją :) A jednak tak pomalowane cudne! Najpiękniejszy ten biały :)
OdpowiedzUsuńOj jakie śliczne , słodkie :)
OdpowiedzUsuńUrocze reniferki. Ja w tym roku nabyłam foremkę w wersji mini mini;-) Też już używam, więc na święta na choince będę reniferki:-) Pięknie Ci wyszły:-)
OdpowiedzUsuńForemkę posiadam, to może z dzieciakami w weekend pokombinuję takowe zwierza ;))
OdpowiedzUsuńŚliczne. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszły. Na początku myślałam, że są materiałowe:)
OdpowiedzUsuńŚliczne, moje reniferki przy twoich wyglądają "ubogo". Piękne prace.
OdpowiedzUsuńświetnie wyszły...
OdpowiedzUsuńja w zeszłym roku piernikowymi chciałam ozdobić co nieco ale zapomniałam o dziurkach na sznurek hehe
dodasz jakieś zdjęcie w zbliżeniu żeby zobaczyc jak sznurek umieściłaś?
pozdrawiam :)
Ja przykleiłam sznurek jeden przy pupie drugi pod głową:) tez zapomniałam o dziurkach hehe
Usuń:)
OdpowiedzUsuńsuper wyszły!!!!
OdpowiedzUsuńlakierowałaś je?
Tak akrylowym
UsuńMoże to głupie pytanie, ale jednak wolę zapytać... Lakierujemy po zakończeniu malowania/ozdabiania, czy przed? ;)
Usuńpo malowaniu lakierujemy:)
UsuńDziękuję za pomoc :)
UsuńWioluś byłam dziś w Netto i kupiłam tę karmelową kawę, o której mi wspomniałaś rano na blogu. Jest rewelacyjna. Co prawda zwykle nie słodzę, ale jak dodam troszeczkę cukru i mleka, to smak karmelowy jest bardziej intensywny. Dzięki za "pomysł" :-) Idę się raczyć moją nową kawą:-)
OdpowiedzUsuńAle się cieszę! Jest pyszna z mlekiem! ciekawe jak smakuje waniliowa:))
UsuńOjej... Reniferki. Ja też takie mam :) Ale na farbioną masę solną jeszcze nie wpadłam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Magda