Kochani, co za pogoda! Aż wysiedzieć się nie da w domu:) Dzisiaj zapewne wszyscy będą spacerować, działać, a ja..mam znowu nie moc twórczą..potrzebuję czegoś świeżego jakiejś motywacji do działania! Szukam czegoś nowego, nowego celu..:) Póki co zawieszę sobie nowe firanki w kuchni, wypije kawę, zjem babeczki i...pomyślimy. Ps. nie ma to jak w upały mieć popsutą lodówkę!:(..
Jedziemy dalej przed po:)
Po:
I mrożona kawa na dzisiaj dla Was:
Klimatyczne miejsce...:)
OdpowiedzUsuńMasz fajne pomysły na aranżację mieszkania.
:)
To prawda. Najbardziej spodobała mi się czarna ściana w łazience i farba tablicowa w kuchni :)
UsuńFajny domowy klimacik! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOch, jak ja dobrze znam tą niemoc.... też to dzisiaj mam. Metamorfoza bardzo udana! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce stworzyłaś! Na pewno będzie się tam dobrze żyło :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna przemiana :)
OdpowiedzUsuńzrobiliście kawał dobrej roboty :)
OdpowiedzUsuńAle super! <3
OdpowiedzUsuńBardzo udana metamorfoza:) Teraz jest tak jasno:)
OdpowiedzUsuńPrzemiana super:) Bardzo mi się podobają płytki w łazience nad umywalką, zegar w kuchni super:)) A kawa na dzisiejszy upał w sam raz:)) SMACZNEGO !!! Pozdrawiam Kasia:))
OdpowiedzUsuńLazienka bardzo mi sie podoba ! Niezla metamorfoza. Piesek jest najlepszy :)
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
ale zmiana, super wyszło!
OdpowiedzUsuńpowinnaś zostać kreatorka wnętrz! no chyba, że juz nia jesteś...
OdpowiedzUsuńAż trudno uwierzyć, że to wciąż to samo mieszkanie :))
OdpowiedzUsuńPięknie po remoncie :)
OdpowiedzUsuńpiękne zmiany!gratuluje!
OdpowiedzUsuńOj, jest różnica! I to jaka!
OdpowiedzUsuńJej, a ja już zapomniałam, jak kiedyś Twoja łazienka wyglądała :D Uwielbiam Twoje mieszkanko, klimat w nim niepowtarzalny :*
OdpowiedzUsuńŚwietna metamorfoza, lubię takie zmiany, wyszło super! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń