Jestem zaszczycona! Agnieszka z Starej Pracowni nominowała mnie to tego wyróżnienia. :) Bardzo lubię Agnieszkę i jej piękne anioły z masy solnej, tak tak z masy solnej. Coś takiego jak konkurencja nas nie dotyczy, bo się bardzo lubimy :) Zapraszam na jej cudowną i magiczną stronę :) Odpowiem teraz na kilka pytań, dzięki czemu może mnie poznacie lepiej.
Nad czym obecnie pracuję?:
Nad sobą. Tak nad sobą. Codziennie staram się mobilizować do działania. Bo ze mnie zrobił się ostatnio leń. Może moja kreatywność mnie przerasta bo chcę wszystko! Mam milion pomysłów, a nie mam czasu do działania. Nie poddaję się i wydłużam dobę o ile się da wypiekając teraz świąteczne ozdoby.
Czym moja praca różni się od innych w tej branży?
Lubię robić coś z niczego. Nie lubię marnować pieniędzy na coś co mogę zrobić sama. Po co kupować świeczniki? Mogę je zrobić sama! Lubię też sól..od dzieciństwa..przerodziło się to w lepienie aniołów i prowadzenie kursów. Daje mi to wielką satysfakcję. A czym się różnią moje prace od innych ?
Hmm..często słyszę, ze moje prace są takie "moje" czyli bardzo wesołe i kolorowe, myślę, że to taki mój znak rozpoznawczy, prosto i wesoło.
Dlaczego piszę bloga o tym co tworzę ?
Bloga traktuję jako pamiętnik. Okraszony zdjęciami, wspomnieniami. Często wracam do starych notek i śmieje się sama z siebie :) Prowadzę go, bo widzę, że mam tutaj bratnie dusze, którym podoba się to, co robię. Dzisiaj nie wyobrażam już sobie życia bez Was i bez Bloggera...:)
Jak odbywa się proces tworzenia?
Budzę się rano z ekscytacją, bo wpadłam nowy pomysł. Wtedy szybko staram się go zapisać. Potem robię sobie kawę i przystępuję do badania terenu. Próbuję, kombinuję i jeśli jestem zadowolona z efektu końcowego, robię zdjęcia i wrzucam notkę. Bardzo często inspirują mnie filmy, książki in witryny drogich sklepów. Oj tak..wchodzę do takiego sklepu ąą ęę i gdy widzę ceny oko mi szaleje..bo wiem jak wykonać taką rzecz tanio samemu w domu :) Zawsze byłam wielkim kombinatorem!
A teraz nominuję niezwykle utalentowane osóbki. Pierwszą z nic jest moja przyjaciółka, artysta, wspaniała mama, cudowna kobieta i niesamowicie ciepła osoba. Tymonina-art.
Ale się rozpisałam! Kochani a ja na koniec zapraszam jeszcze na nasze ocieplane Candy !
;-) Fajnie dowiedzieć się czegoś więcej o Tobie:-) Uwielbiam Twoje aniołki właśnie za to że są takie Twoje, czyli faktycznie wesołe, kolorowe z dużą dozą pozytywnej energii. Co do konkurencji nigdy bym na to nie wpadła;-) Żadne konkurowanie nie mogło by nas dotyczyć- to dzielenie się miłością do tej samej pasji, a to cudowna rzecz:-) Wielkie buziaki:-)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że jesteś i myślisz to samo co ja :)
Usuńgratuluję wyróżnienia, zasługujesz na nie bardzo, za wszystko co lepisz , sklejasz malujesz, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńgratuluje, jak najbardziej zasługujesz!
OdpowiedzUsuńps. pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam na moje sówkowe candy:)
Gratuluję;)
OdpowiedzUsuńGratuluję
OdpowiedzUsuńzapraszam też po odbiór wyróżnienia
aldonka40.blogspot.com
Wioluś, odpowiedzi na pytania są takie same, jak to, co tworzysz - takie TWOJE :) Super się to czytało :) Buziaki i dziękuje wiesz za co :*
OdpowiedzUsuńHej. Nie wiedzialan czy przeczytasz moj komentarz pod starym postem o masue solnej wiec pisze o tym tutaj. :) chcialam zapytac czy te podane przepisy na masę typu 1szk maki soli wody starczaja tylko na jednego aniołka (np. Takiego wiekszego) czy na wiecej? Czekam na odp. Moj emai : betty94@interia.pl
OdpowiedzUsuńStaczy na więcej
UsuńKombinatorze... Twoje aniołki też są Ą i Ę, tylko bardziej swojskie :)
OdpowiedzUsuń