Udanego poniedziałku!
lipca 13, 2015
Porzeczkowy post
Nie ukrywam, że czarna porzeczka to mój ulubiony owoc w lato. Jest orzeźwiający i ma cudowny kolor..gdy tylko nazbierałam pól tony :P od razu zrobiłam soki i dżemy. Zamroziłam również owoce w kostkach lodu i zrobiłam pyszna lemoniadę..oraz lody. Teraz zasypuję zdjęciami!
Porzeczek nie lubię ale twoje lody wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńbuu..no lody mocno porzeczkowe :)
UsuńJa uwielbiam! :)
Usuńale fajne fotki :) ja też lubię porzeczki, a jakże!
OdpowiedzUsuńMmm porzeczkowe lody! :)
OdpowiedzUsuńkwaśne, pyszne!
UsuńJa też tak mam :)
OdpowiedzUsuńNa pierwszym zdjęciu widzę moją ukochaną sagę, trzy razy ją przeczytałam, i za każdym razem odkrywam tomy na nowo... Pozdrawiam :)
super, mnie też mam nadzieje tak wciągnie :)
UsuńDziś właśnie dostałam z 3 kilo porzeczek więc ja też zabieram się za robienie przetworów!:)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Mój wzrok zatrzymał się na sadze. Czytałam kilka lat temu i byłam zauroczona.
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie bransoletka na jednym zdjęciu. Wygląda smacznie :)) Przypomina mi bardzo cukierki pudrowe :))
Pozdrawiam.
to są cukierki!!:) A Sagę dopiero zaczynam czytać :)
UsuńJa uwielbiam porzeczki. Wspomnienie dzieciństwa - zwłaszcza te czerwone :)
OdpowiedzUsuńporzeczkowo dookoła :)
OdpowiedzUsuńHihi, a ja nie cierpię porzeczki czarnej :). Nigdy nie lubiłam zaś siostra się nią zajada :).
OdpowiedzUsuńMasz śliczną sukienkę :).
Aniołki fajniutkie :).
Mniam! Smakowity post ;) Uwielbiam lody porzeczkowe. Są super w połączeniu z czekoladowymi. Uwielbiam ! ;))
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo lubię czarną porzeczkę! Ostatnio zajadamy się z córką lodami porzeczkowymi w pobliskiej lodziarni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
a ja leniwa baba zamiast samej zrobić kupuję lody w Biedronce..., Twoje wyglądają smakowicie
OdpowiedzUsuńJa też... ale domowe smaczniejsze są i zdrowsze :)
UsuńPorzeczkowy zawrót głowy. Pysznie... mniam mniam mniam
OdpowiedzUsuńLody marzenie!!!Widzę u Ciebie Sagę Ludzi Lodu-uwielbiałam te książki :)
OdpowiedzUsuńZapragnęłam nagle porzeczkowego coś smacznego :)))
OdpowiedzUsuńtakiego apetytu mi narobiłaś tym porzeczkowym postem :)
Pozdrawiam! Marta :)