Dobry wieczór! Nie ma to jak przeziębienie przed świętami, prawda? Normalnie bym szalała dzisiaj, no bo tyleeee roboty! Ale w tym roku inaczej, na spokojnie. Zdrowie najważniejsze! No i tak leżałam pod kołdrą, tłumacząc sobie, że zdążę ze wszystkim wycinałam i gwiazdki z skórek mandarynek, czytałam..robiłam listę itd..
Choinkę kopiliśmy parę dni temu, dzisiaj czułam się na siłach i ją ubrałam :) Uwaga świątecznie już u mnie i duzoo zdjęć!!
A teraz choinki z sianka, wiecie komu ukradłam sianko....tadaaa! Loluni!
Zapraszam na kursik i już kończę wpis :) Dobranoc!
choineczki z siana rewelacyjne i te gwiazdki z skórki pomarańczy ( takie same gwiazdki robię aby pierniczki były mięciutkie). PS. Uważaj by twoje choinki nie stały się pokarmem dla świnki, ups! teraz to już Kawi. Pozdrawiam Mój blog Ma i Bla
Bardzo fajne choinki :)
OdpowiedzUsuńchoineczki z siana rewelacyjne i te gwiazdki z skórki pomarańczy ( takie same gwiazdki robię aby pierniczki były mięciutkie). PS. Uważaj by twoje choinki nie stały się pokarmem dla świnki, ups! teraz to już Kawi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Mój blog Ma i Bla
Piękne choinki, ale świnka jest cudowna ! Jaka radosna i piękna ! <3
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają choinki z siana. Bardzo naturalnie a jakże dekoracyjnie. Muszę kiedyś spróbować zrobić;)
OdpowiedzUsuńNo ... ja nie wiem czy do tych choinek futrzak się nie dobierze ;))
OdpowiedzUsuńPodoba mi się zwłaszcza ta wersja z wygiętym czubkiem :)
Pozdrawiam
A.
Pięknie u Ciebie :) Dużo zdrowia, żeby przeziębienie szybko odpuściło :)
OdpowiedzUsuńJaki słodziak u Ciebie mieszka!
OdpowiedzUsuńGenialne te siankowe choinki! Cudowne po prostu!
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka i Wesołych Świąt życzę!