Nareszcie coś się dzieje!
Pani wiosna w tym roku bardzo długo spała, jednak mimo wszystko prace w ogrodzie nie mogły dłużej czekać. W czasie ostatnich deszczowych dni powstała nasza pierwsza szklarnia. Mieszkają w niej pomidory i arbuzy... ale o tym innym razem :)
Teraz natomiast ruszyła akcja sadzenie kwiatów - czyli coś, co uwielbiam od dziecka, grzebanie w ziemi :) Ale jednak, dorosłam! I teraz to już nie porywam się do żadnych ogrodowych prac nie mając rękawiczek. Aktualnie używam tych z ... i sprawdzają się świetnie.
T. również dorobił się porządnych rękawic, a że wcześniej musiał zmagać się z drzazgami (warto było dla tej szklarni), to wybrał te odpowiednio grubsze.
Z ostatnich desek, które nam zostały, powstała kolejna donica. Wiadomo, doniczek nigdy za wiele - nawet w ogrodzie.
Niebawem zaproszę Was do mojego ogródka. Być może kogoś zainspiruję? Myślicie o własnej szklarni? Pamiętajcie o narzędziach dla ogrodniczek i majsterkowiczek, warto przyjrzeć się co ciekawego ma do zaoferowania Firma TopBHP.
Miłego wieczoru!
Uwielbiam aksamitki. Co roku sadzę z nasion ale w tym roku marnie rosną. Pozdrawiam i czekam na gotową szklarnie
OdpowiedzUsuńTaka wiosna była niestety:-(
Usuń